Ojcze na niebie, Wielbimy Ciebie, Śpiewamy Tobie pieśń chwały.
Ogrodzie Oliwny, widok w tobie dziwny! Widzę Pana mego, na twarz upadłego. Tęskność, smutek, strach Go ściska, Krwawy pot z Niego wyciska. Ach, Jezu mdlejący, prawieś konający!
O, Głowo uwieńczona cierniami, pełna ran. Ach, jakżeś krwią zbroczona, jak strasznie cierpi Pan. O Głowo mego Boga, pokłony składam ci. Tyś sercu memu droga, bądź pozdrowiona mi.
„Ofiaruje Tobie, Panie mój, Całe życie me, Cały jestem Twój, Aż po wieki Oto moje serce, przecież wiesz Tyś miłością mą jedyną jest.”