W niedzielne popołudnie zdołaliśmy odwiedzić tylko 3 miejsca. Jest ich o wiele więcej. Odwiedziny wcześniejsze, za dnia, nie mają wiele sensu, bo jarmarki to przede wszystkim milion światełek w ciemności.
Żeby zwiedzić wszystkie istotne (w tym po raz ostatni odbywający się przy zamku Charlottenburg), trzeba by tam być ze trzy dni…